czwartek, 8 maja 2014

2. Wszędzie ona.....



Miał być inny artykuł, ale na początek mała dygresja. Blog powstał wczoraj w nocy, a już posypały się komentarze. Prawda zaczęła boleć, bardzo boleć, a zaboli jeszcze bardziej. Jakiś 'stultus hypocrita', podejrzewam kto, napisał, że jestem kobietą, a jakże :D a dokładnie kim?? nie zgadniecie :P, podobno jestem annpearl :D W sumie się nie dziwię, bo bloKer psychoapata widzi annpearl wszędzie. Ona wszystko pisze, ona wszystko komentuje, ona wszystkich hejtuje...

Napisał w komentarzu tak:
„Na kilometr czuć smród annpearl, ciekawe czemu nikt z Was nie ma na tyle odwagi by podać swój nick. Anonimowe blogi szybko znikają, ciekawe też czy będziecie pozwalać na nieprzychylne komentarze?"

Hahahahahahahahahaha..........

Anonimowe blogi :D a czy bloKer psychopata to się przedstawił??? miał na tyle odwagi?? Czy będę pozwalał na nieprzychylne komentarze? Oczywiście.............. że nie :D Nie mam zamiaru tutaj taplać się w bagnie, pozostawiam to bloKerowi psychopacie, niech się tapla sam ze swoją świtą u siebie. Tutaj będę przedstawiał tylko fakty i hejterów z depresją nie potrzebuję ;)

Ten wstęp doskonale pasuje do artykułu, który postaram się opublikować jeszcze dziś. Wyczekujcie:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz